Czy potrafię prowadzić prezentacje?
Jest pewna garść umiejętności, z którymi zwyczajnie się rodzimy i które przychodzą nam z lekkością. Z drugiej strony jest jednak grupa ludzi, którym ta sama umiejętność sprawia problemy. Mówiąc konkretnie o umiejętności prezentowania, niektórym w oczach zapalają się ogniki, a innym wiotczeją kości na samą myśl. Bez względu na to, z jaką grupą się identyfikujesz, nie przestawaj ćwiczyć; wszak inni wchodzą do gry, a inni wypadają z gry.
W ogóle ocena umiejętności prowadzenia prezentacji jest zarówno subiektywna, jak i obiektywna. W tej pierwszej wersji liczy się to, jak czujemy się podczas prezentowania, jak dobrze przygotowani jesteśmy i czy formułowanie myśli idzie nam gładko. W tej obiektywnej wersji musimy wziąć pod uwagę naszą widownię, tj. kolegów i koleżanki z klasy, współpracowników, studentów czy niezwiązanych ze sobą słuchaczy, którzy przyszli nas posłuchać. Ich reakcja, zaangażowanie czy feedback stanowi istotną część oceny naszych umiejętności.
Co składa się na prezentację
Rozmawiamy o umiejętnościach, ale czym właściwie jest prezentowanie? Pozwolę sobie wyszczególnić następujące czynniki składające się na ową kategorię:
- przygotowanie/znajomość tematu
- stosowanie technik oracji i poprawnej komunikacji
- porządek wypowiedzi
- strona techniczna
Musisz mieć jakieś podstawy znajomości tematu, w którym chcesz zabrać głos. W przeciwnym razie, Twój słuchacz od razu wyczuje fałsz, a to z kolei przełoży się na postrzeganie naszej osoby. Nawet płynny i kwiecisty język, kontakt wzrokowy czy gestykulacja nie pomogą zakryć braku znajomości tematu, niemniej jednak... potrafią namieszać w głowie.
Sytuacja: Jeden z blogerów z dziedziny naukowej był gościem programu publicystycznego i wypowiadał się w kwestii związanej z ekologią. Jego stanowisko było zgodne niemal z większością ekologów i naukowców zainteresowanych tematem, jednak bloger patrzył w jeden punkt i zdawał się recytować przygotowany tekst (przypomnę, naukowo uzasadnione stanowisko). W opozycji do blogera występowała pewna aktywistka, która prezentowała przeciwne poglądy, jednak doskonale modulowała swoim głosem, była skupiona i jej wypowiedź była jasna i zrozumiała. Internauci zostali więc podzieleni na dwa obozy: specjalista mówiący chaotycznie i dobrze prezentująca się opozycja. Niektórzy ulegli czarowi opozycji, jednak większość podpisała się pod stanowiskiem specjalisty, jednocześnie zarzucając mu chaos i brak przygotowania.
Wniosek: wszystkie składowe umiejętności prezentacji są konieczne, żeby wzbudzić zaufanie naszych słuchaczy.
Jeśli chodzi o porządek wypowiedzi, to najlepiej trzymać się określonego scenariusza (tzw. agendy). Agendę najlepiej zaprezentować w widocznym dla słuchaczy miejscu i co jakiś czas warto wracać do niej, wskazując aktualny punkt prezentacji. Dzięki temu słuchacz będzie dokładnie zorientowany w przebiegu prezentacji, a roztargniony słuchacz z łatwością „wróci do rytmu” prezentacji.
Techniczna strona medalu
Pierwsze skojarzenie z prezentacją – PowerPoint! Wykorzystywanie programów w prezentowaniu niesie ze sobą sporo korzyści z racji tego, że słuchacze nie ograniczają się wyłącznie do słowa mówionego. W celu stworzenia prezentacji multimedialnej można sięgnąć po aplikację lub skorzystać z generatora prezentacji w Internecie; nie program, lecz nasze umiejętności w tym zakresie będą kluczowe.
Korzystając z dobrodziejstw cyfrowości, warto zaopatrzyć się w materiały audio/video bądź grafiki związane z naszym tematem. Tekst z kolei warto ograniczyć do minimum, żeby nie rozpraszać nim słuchaczy (chyba że nie chcemy, żeby nas słuchali).
Nie warto przesadzać z motywem i kolorami, bo nie wszystko jest dobrze widoczne z ostatniego rzędu w sporej auli. Jak już jesteśmy w temacie – czcionka powinna być odpowiednio czytelna, więc i tutaj lepiej pójść w klasykę. Przejścia między slajdami i efekty specjalne to kwestia gustu, ale im mniej, tym lepiej. Oczywiście, wszystko zależy od rodzaju prezentacji. Jeśli naszą grupą docelową są dzieci, musimy zadbać o masę urozmaiceń; prezentacja biznesowa śmiało może się bez tego obejść. Animacje mogą być zabawne i wprowadzić odrobinę luzu do każdej prezentacji, ale łatwo tutaj o przesadę, która tylko negatywnie odbije się na całości naszej pracy.
Pamiętaj, że decydując się na kurs business English, we Wrocławiu czy zdalnie, możesz sprawdzić swoje umiejętności prezentacji i ćwiczyć swoją wprawę w tym temacie.
English, please
Jeśli podobał Ci się artykuł, zaglądaj tu regularnie i wyczekuj części drugiej, tym razem z angielskim słownictwem, które wykorzystasz w swoich prezentacjach!