job interview
anna_bartman / 14.05.2020

Rozmowa kwalifikacyjna w języku angielskim, czyli nie taki diabeł straszny...

Czy zdarzyło się Wam zostać zaproszonym na rozmowę o pracę, podczas której rekruter przeszedł, niespodziewanie dla Was, na język angielski? Czy może firma zawarła w swojej ofercie pracy informację o wymaganym angielskim lub zostaliście poinformowani telefonicznie o tym, że na spotkaniu pojawią się pytania sprawdzające Wasz język? 

Wielu z moich klientów, czytając ogłoszenia o pracę, reaguje negatywnie (lub z przerażeniem) na te, które sugerują rozmowę wstępną w języku angielskim. Tymczasem nie ma się czego obawiać… przynajmniej nie bardziej, niż samej merytorycznej rozmowy.

CEL ROZMÓW W JĘZYKU ANGIELSKIM

Musimy zdać sobie sprawę z tego, że rekruterzy mają ściśle określony cel prosząc nas o rozmowę w języku angielskim. Powodów może być wiele, poniżej lista tych najczęstszych:

  1. Kontrahentami firmy są osoby/podmioty z zagranicy.
  2. Komunikacja w biurze odbywa się w języku angielskim (dotyczy to głównie większych, międzynarodowych korporacji), lub firma dąży do tego, aby docelowo używać języka obcego w przestrzeni biurowej (bo, np. planuje zatrudniać w przyszłości więcej osób o innej narodowości).
  3. Istnieją branże, w których trudno wyobrazić sobie nieznajomość języka, takie jak IT, transport i logistyka, automatyka.
  4. Inne powody, np. fakt, że naszym szefem lub przełożonym będzie obcokrajowiec (często taka osoba osobiście uczestniczy w rozmowie rekrutacyjnej) lub rekruter chce po prostu zweryfikować nasz poziom umiejętności językowych, bo sporadycznie mogą się przydać, np. pisząc maila raz na jakiś czas.
przygotowanie do rozmowy kwalifikacyjnej

PRZYGOTOWANIE TO PODSTAWA

Jakikolwiek powód rekrutacji w języku angielskim by to nie był, należy się dobrze przygotować do rozmowy. Oczywistym jest, że w pierwszej kolejności bierzemy pod uwagę profil danej firmy i nasze potencjalne nowe stanowisko. Ważne jest także to, co uwzględniliśmy w naszym cv i, czy poziom tam określony, odpowiada rzeczywistości ;) Biorąc pod uwagę wszystkie te czynniki, możemy częściowo przewidzieć, o co zostaniemy zapytani.

Bardzo często, rozmowa w języku angielskim przewiduje dwa rodzaje pytań: z wiedzy specjalistycznej (tzw. hard skills) oraz sprawdzające kompetencje miękkie (soft skills). O ile merytoryczna część zależy wyłącznie od rodzaju firmy i proponowanego stanowiska (tu zapewne pojawią się pytania o doświadczenie i wiedzę z danej branży), o tyle umiejętności miękkie oraz komunikacja mogą być sprawdzone przez pytania możliwe do przewidzenia. Poniżej tylko kilka przykładów:

  1. Tell me about the most interesting project you’ve ever participated in.
  2. Have you ever used English professionally/at work?
  3. What are your interests?
  4. What do you consider as your best quality/personal trait?
pozytywne nastawienie

NASTAWIENIE MENTALNE

Może zabrzmieć to jak banał, ale nastawienie jest niezwykle ważne. Pozytywne podejście do rozmowy w języku angielskim powinno wynikać przede wszystkim z przygotowania. Istotne jest również pokonanie bariery językowej, którą ma tak wiele osób, które przychodzi do 3English. Najważniejsze to zdać sobie sprawę z tego, że nauka języka angielskiego to proces, a to że podjęliśmy ten trud, jest już sukcesem, który odbierany jest pozytywnie przez rekruterów oraz menedżerów firm. Nasz język nie musi być od razu perfekcyjny; niestety kończąc edukację w polskich szkołach często mamy takie przeświadczenie, bo materiału jest zbyt wiele, a praktyki zbyt mało. Z tym doświadczeniem, wydaje się nam, że nie nauczyliśmy się lub nie pamiętamy wystarczająco dużo. A nie o pamiętanie tu chodzi (no, może trochę, w przypadku nowych słówek), ale o trening i praktykę. A gdzie lepiej przećwiczyć i sprawdzić swoje umiejętności językowe, jak nie na autentycznej rozmowie rekrutacyjnej?

Podsumowując, rozmowy kwalifikacyjne w języku angielskim to ciekawe doświadczenie, ale należy pamiętać o dobrym przygotowaniu i pozytywnym nastawieniu. Ważne jest, aby ocenić obiektywnie swoje umiejętności językowe, ale nie być dla siebie zbyt surowym. A jeśli czujesz, że potrzebujesz pomocy z zewnątrz, zapraszamy Cię na nasze zajęcia, teraz również zdalnie, bez wychodzenia z domu (zobacz szczegóły naszego kursu angielskiego online).